środa, 15 maja 2013

Rozdział 14.

Gdy wypiliśmy kawę poszliśmy do Niall'a pokoju. Oczywiście musiał wziąć gitarę i zacząć grać Little Things. Kocham jak on śpiewa, tak po prostu. Oczywiście nudziliśmy się potem strasznie, więc postanowiliśmy pójść na spacer i zobaczyć się ze starymi przyjaciółmi. Obdzwoniliśmy ich i ustaliliśmy, że spotkamy się w pizzerii. Wyszliśmy z Niall'em z domu i udaliśmy się do naszej ulubionej pizzerii. Gdy dotarliśmy na miejsce w środku czekali już : Luke, Amber, Nicolas i Amy.
-Hej. - Przywitaliśmy się z każdym i usiedliśmy do stolika. Zaczęliśmy im wszystko opowiadać, a później zjedliśmy dwie pizze. Oczywiście Niall zamówił sobie jeszcze zapiekankę, bo się nie najadł. To spotkanie nam się bardzo udało. Fajnie jest zobaczyć się z przyjaciółmi po takim czasie rozłąki. Ja właściwie gdy Niall wyjechał to się przestałam z nimi spotykać i siedziałam tylko w książkach. Gdy wyszliśmy z pizzerii poszliśmy  na plac zabaw. Nie było tam już nikogo, więc posiadaliśmy na huśtawkach i znów rozmawialiśmy. Dopiero o 22 gdy już było bardzo ciemno wróciliśmy do domu. Niall odprowadził mnie pod same drzwi. Gdy staliśmy tam i się żegnaliśmy, przycisnął mnie do drzwi i zaczął całować.
-Dobranoc. - Powiedziałam gdy wchodziłam do domu.
-Dobranoc. - Powiedział i poszedł do siebie.
Od razu skierowałam się do mojego pokoju i poszłam wziąć prysznic. Gdy już wróciłam do pokoju w piżamie, moją uwagę przykuły otwarte drzwi balkonowe. Gdy spojrzałam na moje łóżko już wiedziałam co się stało. Siedział na nim Niall.
-Co ty tu robisz ? - Zapytałam z uśmiechem na twarzy.
-Wszedłem sobie. Mogę spać z tobą ? Bo się już przyzwyczaiłem. - Powiedział i zrobił minę kota ze Shrek'a.
-Okey. - Odpowiedziałam i zamknęłam balkon, bo wiał wiar i zrobiło się zimno. Położyłam się później obok Niall'a pod ciepłą kołderką i wtulona w niego usnęłam.

**Następnego dnia**
Gdy się obudziłam, od razu spojrzałam na zegarek. Była 9 rano. Poleżałam trochę i patrzyłam się na Niall'a gdy usłyszałam kroki.
-Fuck. - Powiedziałam sama do siebie. Moja mama przecież nie wiedziała, że Niall u mnie jest i teraz pewnie idzie mnie obudzić, pomyślałam. Na nieszczęście to byłą prawda i już po chwili weszła do mojego pokoju. Szybko zamknęłam oczy i udawałam, że śpię.
-Alice wstawaj. - Powiedziała i podeszłą do łóżka. Zaczęła mnie szturchać.
-C-co? Daj mi spać.
-Alice. Co tu robi Niall ? - Zapytała.
-Śpi ? Nie widać ?
-Nie wiedziałam, że tu jest. Kiedy przyszedł ?
-Wczoraj w nocy. A z resztą, czy ja Ci się muszę tłumaczyć?
-Nie.. Przecież wiesz, że wam ufam. Obudź go i zawołaj na śniadanie. Pewnie jest bardzo głodny. - Powiedziała i wyszła z pokoju. Zaczęłam, więc go budzić, ale on się nie chciał obudzić.
-Niall... no.. Wstawaj..
-Już, już. - Powiedział i się podniósł. - Co chcesz ?
-Moja mama woła nas na śniadanie.
-Yyy... To ona.. tu była ?
-Tak. Chodź. - Powiedziałam, a on wstał, po czym nałożył spodnie i koszulkę i już był gotowy. Ja szybko ubrałam się i zeszliśmy na dół. Moja mama zrobiła naleśniki, które wyglądały przepysznie.
Po śniadaniu Niall pożegnał się i poszedł do siebie, a mnie czekała nurtująca rozmowa z mamą. Gdy chciałam pójść do siebie musiała mnie zawołać.
-Zaczekaj.. - Powiedziała.
-Mamo.. Nie będę z Tobą o TYM rozmawiać. - Powiedziałam z naciskiem na 'tym' by zrozumiała o co mi chodzi.
-Ale ja nie chcę rozmawiać o tym. Rób co chcesz, bo jesteś dorosła. Po prostu chciałam powiedzieć, że cieszę się, bo jesteś z nim szczęśliwa. Niall to odpowiedzialny chłopak i możesz z nim. Z resztą ja nie mam tu nic do gadania.
-Dziękuję. - Powiedziałam i ją przytuliłam, po czym poszłam do siebie. Mojego taty nie było nawet na śniadaniu, bo pojechał z samego rana do pracy. Z resztą on tak zawsze, więc jestem przyzwyczajona. Gdy byłam u siebie w pokoju, włączyłam muzykę i zaczęłam przeglądać stare zdjęcia, które kiedyś zrobiłam Niall'owi. Zaczęłam się uśmiechać. Gdy przejrzałam wszystkie postanowiłam sprawdzić fb i tt. Wkrótce mi się to znudziło i ....

______________________________________________
I jest kolejny ;] Jak się podoba ? Może być taki krótki czy nie za bardzo ? Myślę, że mi nawet wyszedł, ale nie jestem pewna. Czekam na wasze opinie w komentarzach. Postanowiłam, że nie będę robiła tak, że na przykład wyznaczę wam ilość komentarzy by był nowy rozdział, bo uważam, że mam parę swoich czytelniczek i to mi wystarczy ;) Mama nadzieję, że będziecie to czytać dalej i wam się nie znudzi. Zapraszam na  mojego drugiego bloga, który zrobił się przez ostatni rozdział chyba ciekawszy ;]
1d-my-life-opowiadanie.blogspot.com
Jestem również współautorką na blogu z imaginami, na którego również zapraszam. :
blogoonedirectionimaginy.blogspot.com
Jeśli macie jakieś pytania do mnie lub do bohaterów to wiecie gdzie zadać xD

4 komentarze:

  1. Faaajneee *___* Bosko piszesz ;****

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny *-* przepraszam, że nie komentowałam, ale jak pisałam pod imaginem dla mnie - nie miałam wifi ;(
    ~Caroline xoxo
    goodnightblue.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń